piątek, Wrzesień 20, 2024
Strona 91

Jak założyć firmę jednoosobową?

Jednoosobowa działalność gospodarcza to najmniej skomplikowana forma prowadzenia firmy, toteż nic dziwnego, że wybiera ją 90% przedsiębiorców. Nie bez znaczenia są również niskie koszty księgowości i praktycznie darmowa rejestracja. Nie czekaj zatem, aż ktoś skradnie Twój pomysł na biznes i już dziś sprawdź, jak założyć firmę jednoosobową.

Co musisz zrobić, zanim zaczniesz prowadzić działalność?

Zanim przystąpisz do rejestracji swojej firmy upewnij się, czy będziesz potrzebować zezwolenia lub koncesji na prowadzenie działalności. W tym celu poczytaj do poduszki „Ustawę o swobodzie działalności gospodarczej”, w której wymienione są wszystkie ograniczenia ustalone przez organy państwa.

Najważniejsza jest koncesja, gdyż upoważnia do prowadzenia działalności związanych z interesem publicznym lub bezpieczeństwem. Czasami w celu uzyskania koncesji trzeba wziąć udział w przetargu – wówczas uprawnienia otrzyma firma, która zapłaci najwięcej. Koncesja jest wymagana  m.in. przy wydobyciu złóż naturalnych, produkcji i handlu materiałami niebezpiecznymi, działalności związanej z paliwami i energią, transporcie powietrznym, ochronie osób i mienia oraz działalności radiowej i telewizyjnej.

Jednak znacznie częściej założenie jednoosobowej firmy będzie wiązało się z uzyskaniem zezwolenia. Takiego upoważnienia potrzebują m.in.: sklepy sprzedające alkohol, agencje ubezpieczeniowe i ich pośrednicy, salony gier, bukmacherzy, działalności związane z gospodarką odpadami, schroniska dla zwierząt, producenci i dystrybutorzy tablic rejestracyjnych, apteki i hurtownie farmaceutyczne.

Jak założyć firmę jednoosobową – rejestracja działalności

Jednoosobową działalność gospodarczą założysz bez wychodzenia z domu, ale tylko pod warunkiem, że dysponujesz podpisem elektronicznym lub profilem zaufanym. Wówczas wystarczy wypełnić formularz CEIDG-1 na rządowej stronie prod.ceidg.gov.pl i następnie przesłać go drogą elektroniczną do urzędu.

Jak założyć firmę jednoosobową, jeśli nie masz podpisu elektronicznego ani profilu zaufanego? Wówczas możesz wypełnić i wysłać wniosek przez Internet, a następnie wstąpić do Urzędu Gminy w celu jego podpisania. Wniosek możesz również wydrukować samodzielnie i wysłać pocztą na adres Urzędu Gminy, jednak najpierw musisz potwierdzić swój podpis u notariusza.

Od kiedy w 2009 roku wprowadzano zasadę tzw. „jednego okienka”, procedury zostały znacząco uproszczone. Po złożeniu wniosku CEIDG-1 Urząd Gminy zgłosi Twoją działalność do wszystkich niezbędnych instytucji: ZUS (KRUS), GUS i urzędu skarbowego.

Niestety, mimo tego udogodnienia, nie obejdzie się bez latania po urzędach. Jeśli będziesz płatnikiem VAT musisz udać się do US w celu wypełnienia zgłoszenia VAT-R. Masz również 7 dni od daty rejestracji firmy na wizytę w ZUS-ie, gdzie musisz wypełnić formularz ZUS ZUA  (dla składek społecznych i zdrowotnych) lub formularz ZUS ZZA (tylko składki zdrowotne). Na koniec warto udać się do banku w celu założenia konta firmowego – jest nieobowiązkowe, ale przydatne i często tańsze niż zwykły rachunek osobisty.

Koszty założenia firmy – czy można zarejestrować działalność za darmo?

Jeśli chcesz wystartować z własnym biznesem, musisz podjąć kilka ważnych decyzji m.in. w jakiej formie prowadzić działalność oraz jaki wybrać rodzaj opodatkowania. Kwestią oczywistą jest przygotowanie zaplecza techniczno-lokalowego, gdyż nie możesz prowadzić firmy „na kolanie”. Nie warto lekceważyć biznesplanu i strategii rozwoju, gdyż oba narzędzia ułatwią Ci realizację celów i utrzymanie się na rynku. Na samym początku musisz wziąć pod uwagę także koszty założenia firmy, których wysokość jest uzależniona od formy prowadzenia działalności. Sprawdź zatem, ile kosztuje własna firma.

Koszty założenia firmy jednoosobowej i spółki cywilnej

W Polsce nieprzypadkowo dominuje jednoosobowa działalność gospodarcza. Tania księgowość i prosta procedura rejestracji firmy zdecydowanie przemawiają za wyborem właśnie tej formy działalnością. Kolejnym atutem są niskie koszty założenia firmy, które w wielu przypadkach będą wynosić 0 zł.

Rejestracja jednoosobowej działalności oraz spółki cywilnej wymaga jedynie wypełnienia wniosku zgłoszeniowego CEIDG-1 (formularz dostępny na stronie prod.ceidg.gov.pl) i wysłania go do właściwego urzędu gminy lub miasta. Aby podpisać wniosek, musisz udać się do urzędu albo skorzystać z darmowego profilu zaufanego. Koszty rejestracji firmy występują jedynie gdy:

  • chcesz posłużyć się podpisem elektronicznym (cena ok. 300 zł)
  • chcesz wysłać formularz pocztą (ok. 30 zł za poświadczenie podpisu u notariusza).

Koszty założenia spółki handlowej

Zgoła inaczej przedstawia się sytuacja przedsiębiorców, którzy chcą prowadzić działalność pod postacią spółki handlowej, np. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (z o.o.) czy spółki partnerskiej. Taką firmę musisz zarejestrować w Krajowym Rejestrze Sądowym, co wymaga opłaty w wysokości 500 zł. Dodatkowo musisz liczyć się z następującymi kosztami:

  • ogłoszenie w monitorze sądowym – 100 zł,
  • podatek od czynności cywilno-prawnych pobierany od umowy i aktu założycielskiego – 0,5% od kapitału spółki,
  • taksa notarialna za sporządzenie aktu notarialnego – wysokość zależy od kancelarii notarialnej, maksymalne stawki oblicza się na podstawie kapitału zakładowego spółki.

Inne koszty otwarcia działalności gospodarczej

W wielu przypadkach państwo nakłada na przedsiębiorcę ograniczenia w wykonywaniu działalności, wynikające z konieczności ochrony interesu publicznego (tj. zdrowia, bezpieczeństwa, środowiska). Jeśli chcesz pracować w branży wymienionej w art. 6 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej z 2 lipca 2004 r., czekają Cię koszty związane z uzyskaniem stosowanych uprawnień: licencji, zezwolenia, koncesji lub wpisu do rejestru działalności regulowanych.

Inne koszty założenia firmy mogą wynikać z wyrobienia firmowej pieczątki (ok. 30 zł) oraz z założenia i prowadzenia firmowego rachunku bankowego (można znaleźć konto za 0 zł). Dodatkowe koszty w wysokości kilkunastu-kilkudziesięciu złotych mogą pojawić się wskutek konieczności opłacenia zaświadczenia np. z urzędu skarbowego lub urzędu gminy.

Kredyt dla firm bez zaświadczeń – minimum formalności bez wychodzenia z domu

0

Kredyt na firmę bez zaświadczeń? Takie hasło budzi skojarzenia z parabankami i szybkimi pożyczkami na lichwiarski procent. Jednak klienci prywatni już od dawna mogą ubiegać się o kredyt w banku, bez konieczności dostarczania zaświadczeń o dochodach. W gorszej sytuacji są przedsiębiorcy, których działalność jest poddawana skrupulatnej analizie, a wiele czynników może zadecydować o odrzuceniu wniosku kredytowego. Okazuje się jednak, że kredyt dla firm bez zaświadczeń to nie mit – wystarczy tylko dobrze poszukać, a znajdziemy kilka banków, które nie wymagają wykazów księgowych, zeznań podatkowych czy zaświadczeń z ZUS.

Szybkie kredyty dla firm – obrotowe i gotówkowe

Polscy przedsiębiorcy najczęściej decydują się na zaciągnięcie kredytu obrotowego, którego przeznaczeniem jest pokrycie bieżących zobowiązań, co pozwala uniknąć długu wobec kontrahentów, urzędów czy pracowników. Przedsiębiorca starający się o kredyt obrotowy bez zaświadczeń, może liczyć na szybkie rozstrzygnięcie wniosku kredytowego i równie niezwłoczny zastrzyk gotówki. Pieniądze udostępniane są w postaci linii kredytowej na zwykłym rachunku, karty kredytowej lub pożyczki ratalnej. Spłata zobowiązania jest zależna od okresu rozliczeniowego – w zależności od firmy może nastąpić po 90, 180 lub 360 miesiącach.

Często praktykowanym rozwiązaniem jest również kredyt gotówkowy dla firm na dowolny cel, który nie wymaga formalności i zapewnia szybkie uruchomienie środków. Można je przeznaczyć na niezbędne inwestycje (zakup maszyn, szkolenia dla pracowników) albo wykorzystać na zakup materiałów czy spłatę zobowiązań firmowych. Przedsiębiorca nie musi uzasadniać przed bankiem celów pożyczki, a sama procedura może zakończyć się w dniu złożenia wniosku.

Kredyt dla firm bez zaświadczeń pozwala na szybkie zorganizowanie środków potrzebnych na sfinansowanie bieżącej działalności i najbliższych inwestycji. Banki udzielające takich pożyczek umożliwiają złożenie wniosku przez Internet i uzyskanie odpowiedzi w ciągu kilku/kilkunastu minut. Pieniądze otrzymamy po podpisaniu umowy kredytowej, dlatego nie obejdzie się bez wizyty w banku.

Kredyt dla firm bez zaświadczeń – w jaki sposób banki weryfikują dochody?

Wiele osób zapomina, że kredyt bez zaświadczeń nie oznacza kredytu udzielanego przy braku dochodów.  Z uwagi na uproszczone procedury analiza dochodów przedsiębiorstwa odbywa się na podstawie obrotów na rachunku firmowym, dlatego największe szanse na uzyskanie szybkiego kredytu mamy w banku, z którym stale współpracujemy. Jako nowi klienci możemy uzyskać znacznie niższy kredyt (do 10 000 zł), ze względu na brak możliwości zweryfikowania dochodów i historii kredytowej.

Na naszą zdolność kredytową mają wpływ również zobowiązania, dlatego banki skrupulatnie sprawdzają przedsiębiorstwo w bazie dłużników. Warto uzmysłowić sobie, że na „czarną listę” można trafić wówczas, gdy np. nie zapłacimy rachunku za prąd albo zalegamy ze spłatą rat za sprzęt AGD/RTV.

Starasz się o kredyt hipoteczny dla firm? Sprawdź wymagania banków wobec przedsiębiorców

Jednym ze sposobów na finansowanie rozwoju firmy jest zaciągnięcie kredytu hipotecznego. Zabezpieczenie w postaci nieruchomości jest atrakcyjne dla banku, toteż przedsiębiorca może liczyć na niższe raty i odsetki niż w przypadku innych kredytów i pożyczek, np. kredytu inwestycyjnego. Niemniej, często osoby prowadzące działalność są traktowane bardziej restrykcyjnie przez analityków niż osoby pracujące na etacie. Zanim zaczniesz ubiegać się o kredyt hipoteczny dla firm sprawdź, czego oczekuje bank i na co zwróci uwagę przy ocenie Twojego wniosku.

Zdolność kredytowa zależna od formy prowadzenia działalności

Jeśli prowadzisz firmę samodzielnie w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej, sprawa jest prosta. Wówczas zdolność kredytowa przedsiębiorstwa zostanie wyliczona z uwzględnieniem zobowiązań zaciągniętych na firmę i Twoich prywatnych pożyczek/kredytów. Natomiast jeśli prowadzisz działalność wspólnie z innymi osobami, analityk weźmie pod uwagę także kredyty/pożyczki zaciągnięte na firmę przez Twoich wspólników.

Kredyt hipoteczny dla firm a rodzaj formy opodatkowania

Aby sprawdzić zdolność kredytową wnioskodawcy, bank musi także wyliczyć dochód przedsiębiorstwa. To kolejny wymóg uzyskania kredytu hipotecznego dla firm, którego spełnienie zależy od decyzji podjętych na początku podczas zakładania działalności. Jeśli w trakcie rejestracji firmy wybrałeś rozliczanie się z fiskusem na zasadach ogólnych lub przez podatek liniowy, wówczas bank otrzyma konkretny wykaz dochodów i bez problemu sprawdzi Twoją zdolność kredytową. Niestety, jeśli wybrałeś prostsze formy opodatkowania na zasadach ryczałtu lub karty podatkowej, bank będzie miał trudności w wyliczeniu rzeczywistych dochodów firmy, co może negatywnie wpłynąć na wynik zdolności kredytowej.

Kredyt hipoteczny dla przedsiębiorców – co jeszcze bank weźmie pod uwagę?

Starając się o kredyt hipoteczny dla firm, musisz przygotować się na dokładne „prześwietlenie” Twojej działalności. Z reguły banki sprawdzają dochody z ostatnich 12 miesięcy, jednak analitycy spojrzą łaskawszym wzrokiem na firmy, które istnieją na rynku minimum 2 lata. Wyjątki dotyczą osób prowadzących jednoosobową działalność na rzecz dotychczasowego pracodawczy (samozatrudnienie) lub przedstawicieli wolnych, lecz dochodowych zawodów. Oczywiście bank sprawdzi również zobowiązania prywatne i firmowe. Punkty scoringowe polecą na łeb na szyję, jeśli firma zalega ze spłatą kredytów lub rat leasingu, a Ty korzystasz z karty kredytowej z wysokim limitem i dodatkowo spłacasz raty za sprzęt RTV.

Niestety, bank może nie udzielić Ci kredytu hipotecznego dla firm również wtedy, gdy zdarzyło Ci się wykazać stratę w okresie podatkowym albo miałeś okresy przestoju w działalności. Nawet jeśli obie sytuacje wynikały z praw rynku i nie miały znaczącego wpływu na rozwój firmy, analityk finansowy może ocenić Twoje przedsiębiorstwo jako niewypłacalne lub w najlepszym razie – niestabilne finansowo.

Dotacja na projekt badawczy. Jakie warunki trzeba spełnić?

Projekt Operacyjny Innowacyjna Gospodarka od lat przewiduje również dotacje na projekt badawczy. Jest to wsparcie dla firm prowadzących prace tego rodzaju, a przedsiębiorcy mogą otrzymać nawet kilkanaście milionów złotych.

Jakie projekty są dofinansowywane? Firmy mogą liczyć m.in. na uzyskanie dotacji na projekt badawczy w ramach priorytetowych obszarów nauki i technologii, na projekty, które będą mogły być bezpośrednio stosowane w praktyce, a także projekty celowe, czyli takie, które są realizowane przez podmioty mogące zastosować wyniki projektu badawczego w praktyce.

Jakie wydatki sfinansuje dotacja na projekt badawczy?

Dotacja na projekt badawczy jest przyznawana na określone wydatki. Co więc można finansować dzięki unijnym środkom? Dobrą wiadomością dla osób, które w całości poświęcają się pracy nad projektem, jest to, że dotacja może pokrywać wynagrodzenia wraz ze wszystkimi składkami. Nie wszystkie unijne dotacje pozwalają na finansowanie wynagrodzeń. W tym wypadku jednak można bez problemu pokryć koszty zatrudnienia wszystkich osób bezpośrednio zaangażowanych w realizowanie projektu.

Finansować można także zakup lub wynajem sprzętu oraz aparatury niezbędnych do realizacji projektu, a także pokryć koszty amortyzacji budynku w okresie, w którym są one wykorzystywane do realizacji projektów.

Dotacja na projekt badawczy może być przeznaczona także na zakup dóbr niematerialnych. Za pieniądze z dofinansowania można wykupić licencje, patenty, know-how oraz tzw. nieopatentowaną wiedzę techniczną. Ponadto osoby zajmujące się realizacją projektu mogą wykupić badania lub usługi doradcze na potrzeby projektu. Warto podkreślić, że wszelkie dobra tego rodzaju powinny być nabywane po cenach rynkowych.

Do listy rzeczy, które można sfinansować z dotacji, doliczyć trzeba także koszty ogólne (do 10% całkowitych kosztów kwalifikowanych), koszty operacyjne – w tym zakup materiałów i środków eksploatacyjnych, a także instrumenty zabezpieczające.

Dla kogo dotacja na projekt badawczy?

Nie wystarczy sam wniosek, by otrzymać dotację na projekt badawczy. Każdy przedsiębiorca, który chce skorzystać z takiego wsparcia musi spełniać odpowiednie warunki. Przede wszystkim projekt powinien nosić znamiona innowacyjności. Powinno też istnieć realne zapotrzebowanie na danych produkt, usługę lub technologię, która ma powstać w wyniku realizacji projektu. Taka potrzeba powinna stanowić ekonomiczne uzasadnienie projektu – świadczyć o tym, że inwestycja będzie opłacalna.

Osoba, dla której przeznaczona będzie dotacja na projekt badawczy powinna też dysponować odpowiednimi zdolnościami technicznymi oraz kadrą B+R, które pozwolą na sprawne przeprowadzenie badań. Wnioskodawca powinien też wskazać na własne możliwości wdrożenia wyników badań.

Ponadto w wymaganiach dotyczących projektów znajdziemy zapisy o tym, że wszystkie planowane wydatki muszą mieć racjonalne uzasadnienie i być adekwatne do zakresu i celów projektu.

Czy warto inwestować w rozwój osobisty?

Zwykle gdy mówimy o inwestycjach, mamy na myśli akcje, obligacje, złoto czy nieruchomości. Niewielu z nas bierze pod uwagę jedną z najważniejszych inwestycji, którą de facto musi rozważyć każdy, kto chce cokolwiek osiągnąć w swoim życiu. Inwestycja w siebie, czyli rozwój osobisty, definiuje człowieka ambitnego i skupionego na zrealizowaniu wymierzonego celu. Rozwijamy się już od najmłodszych lat, gdy poświęcamy czas na swoje zainteresowania, nawiązujemy przyjaźnie i pokonujemy kolejne szczeble edukacji. Ale w „dorosłym” życiu kształtowanie własnej tożsamości postępuje mniej naturalnie, a bardziej świadomie. Inwestując w rozwój osobisty możemy tylko zyskać, ale czy jesteśmy w stanie ulokować kapitał w aktywach, których nie można zobaczyć ani przeliczyć?

Jak możemy inwestować w rozwój osobisty?

Tak naprawdę inwestujemy w siebie niemal codziennie, oczywiście nie zdając sobie z tego sprawy. Gdybyśmy każdy wydatek rozpatrywali pod kątem przyszłych zysków, okazałoby się, że jesteśmy całkiem prężnymi inwestorami. A oto kilka przykładów z życia przeciętnego Kowalskiego:

  • inwestujemy w ubranie wizytowe – zyskujemy profesjonalny wygląd, który może pomóc nam na rozmowie kwalifikacyjnej w sprawie pracy;
  • inwestujemy w pełnowartościowe produkty spożywcze – zyskujemy dobre zdrowie, dlatego wydajemy mniej na lekarstwa i lekarzy;
  • inwestujemy w karnet na siłownię – zyskujemy atletyczny wygląd i hartujemy organizm, co przekłada się na dobre samopoczucie i lepsze zdrowie;
  • inwestujemy w modne ubranie i fryzurę – zyskujemy powodzenie u płci przeciwnej i większe szanse na sukces w życiu osobistym;
  • inwestujemy w poradniki motywacyjne – zyskujemy świadomość własnych atutów i niwelujemy słabe strony, co poprawia naszą sytuację w życiu prywatnym i zawodowym;
  • inwestujemy w kursy i szkolenia – zyskujemy większe szanse na awans i lepszą pracę.

Oczywiście przesadą byłoby stwierdzenie, że zakup trzech nowych par butów to budowanie rozwoju osobistego. Dobrą inwestycją jest natomiast wszystko to, dzięki czemu nie stoimy w miejscu i stajemy się coraz doskonalsi.

Dlaczego warto inwestować w samorozwój?

Korzyści z samodoskonalenia jest wiele – lepsza praca, lepsze zarobki, zainteresowanie płci przeciwnej, dobre zdrowie, pozytywny nastrój etc. Ale patrząc z perspektywy inwestora, rozwój osobisty to najlepsza inwestycja na jaką nas stać. Przede wszystkim, nie musimy posiadać ogromnego kapitału – karnet na siłownię kosztuje niewiele ponad 100 zł, kurs Business English to wydatek rzędu 1000-2000 zł, ale poradnik motywacyjny kupimy już za 30-50 zł. Po drugie, to inwestycja długoterminowa o zerowym stopniu ryzyka. Na samorozwoju nie można stracić, bo zawsze coś zyskujemy – większą wiedzę, nowe znajomości czy choćby szersze horyzonty. Nierzadko zyski z inwestycji możemy przeliczyć na konkretne pieniądze, np. gdy po kursie zdobędziemy lepszą pracę, w której zarobimy dwukrotnie więcej niż w poprzedniej firmie. Poza tym, zyskanie lepszej przyszłości zależy tylko od nas, niezależnie od wahnięć na giełdzie czy kursu dolara.

Czy warto zakładać wspólne konto bankowe?

Takty marsza weselnego zdążyły już dawno przebrzmieć, a Ty nadal zastanawiasz się na prowadzeniem wspólnych finansów? Masz wątpliwości, czy dzielić rachunek bankowy z drugą połową, czy lepiej poprzestać na rachunkach indywidualnych? Decydowanie o modelu prowadzenia gospodarstwa domowego nigdy nie jest łatwe, zwłaszcza jeśli obie strony mają różne poglądy na finanse. Obecnie coraz więcej par odchodzi od tradycyjnego modelu na rzecz elastycznej ekonomii, toteż wspólne konto bankowe przestało pełnić rolę definicji bezgranicznego zaufania do współmałżonka. Czy słusznie?

Czy wspólne konto bankowe jest tańsze niż indywidualne?

Jedno konto bankowe zamiast dwóch odrębnych to mniejsze koszty, gdyż banki zwykle nie pobierają opłat za otwarcie i prowadzenie rachunku wspólnego. Nawet jeśli nie unikniecie pewnych kosztów (np. za użytkowanie drugiej karty płatniczej), możecie zapłacić znacznie mniej niż za podobną usługę w ramach dwóch osobnych rachunków. Ale uwaga – wspólne konto bankowe nie musi być tańsze od dwóch indywidualnych, dlatego przed otwarciem partnerskiego rachunku porównajcie jego koszty z dotychczasowymi opłatami. W Internecie znajdziecie rankingi wspólnych kont bankowych, które ułatwią Wam podjęcie decyzji.

Czy wspólny rachunek bankowy ułatwia zarządzanie domowym budżetem?

Wspólne konto może być zarówno przekleństwem, jak i wybawieniem. Jeśli  mąż/żona nie zawraca sobie głowy finansami, zapomina o płaceniu rachunków i nie ma zielonego pojęcia o planowaniu wydatków, wspólny rachunek może uchronić rodzinę przed kłopotami finansowymi. Takie konto zapewnia 100% transparentności – dokładnie wiesz, ile zarabia i wydaje współmałżonek, oraz na co przeznacza najwięcej pieniędzy. Możesz również w porę zareagować, gdy zauważysz niekontrolowane wypływy z konta, widmo debetu czy brak niezbędnych płatności (rachunki, raty kredytu). Z drugiej strony, jeśli mąż/żona ma problem z hazardem czy uzależnieniem od zakupów, może łatwo „wyczyścić” wspólne konto bankowe, tym samym pozbawiając rodzinę wszystkich środków do życia.

Wspólne konto a zaufanie

Przyjęło się, że wspólne finanse to dowód największego zaufania. Takie podejście może Cię jednak drogo kosztować. Jeśli uczciwość współmałżonka nie budzi najmniejszych wątpliwości i masz 100% pewności, że Waszemu małżeństwu nic nie zagraża, jedno wspólne konto bankowe może być dobrym rozwiązaniem. Łatwiej zaplanujecie duże wydatki i zapanujecie nad domowym budżetem, a wpływy z dwóch pensji pozwolą Wam uzyskać większy zysk z lokat czy konta oszczędnościowego. Jednak trzymanie wspólnych pieniędzy na koncie to także duże ryzyko, gdyż na wypadek długów współmałżonka komornik zajmie także Twoje oszczędności. Licz się z także z tym, że w razie problemów w małżeństwie druga strona może odejść razem z Twoimi pieniędzmi. Z przymrużeniem oka warto dodać, że wspólne konto może pomóc Ci w ujawnieniu zdrady współmałżonka –  wystarczy, że w historii transakcji znajdziesz podejrzane płatności np. za drogie prezenty, pokój w hotelu czy kolacje w restauracji.

Finansowanie inwestycji, czyli skąd wziąć pieniądze na rozwój firmy

Jeśli przychody firmy pozwalają jedynie na finansowanie bieżącej działalności, przedsiębiorstwo ma niejako zamkniętą drogę do rozwoju. Zakup nowych maszyn i floty transportowej, rozbudowanie działu czy zatrudnienie nowych pracowników – te przedsięwzięcia muszą zaczekać na lepsze czasy. Oczywiście większość przedsiębiorców nie ma zamiaru czekać, licząc na cud i oszczędności. W wielu branżach zahamowanie rozwoju zagraża egzystencji firmy na rynku, dlatego przedsiębiorcy muszą szukać źródeł na finansowanie inwestycji. Ale skąd brać środki, które będą siłą napędową działalności?

Finansowanie inwestycji ze źródeł własnych

Czasami najkorzystniejszym rozwiązaniem jest sięgnięcie do własnej kieszeni. Firma może pokryć koszty inwestycji z wypracowanego zysku, czyli nadwyżek powstających w toku prowadzenia działalności. Taki scenariusz jest najbardziej optymalny i bezpieczny, choć często niemożliwy do zrealizowania. Gdy przychód firmy ledwo wystarcza na bieżące wydatki i potrzeby przedsiębiorcy, nie ma mowy o finansowaniu poważnych inwestycji.

Pieniądze na inwestycję można pozyskać z innych źródeł wewnętrznych, np. funduszu amortyzacyjnego, sprzedaży obiektów należących do firmy (np. środków transportu, nieruchomości) czy poprzez przyspieszenie obrotu kapitału. Przedsiębiorstwa prowadzące działalność w formie spółki lub spółdzielni mogą czerpać środki z wkładu założycieli lub pozyskując nowych wspólników.

Środki na inwestycje ze źródeł obcych

Jeśli poziom kapitału własnego nie jest w stanie pokryć kosztów działań inwestycyjnych, przedsiębiorstwo może pozyskać pieniądze ze źródeł obcych. Najpopularniejszym rozwiązaniem jest wzięcie kredytu, choć nie każda firma jest w stanie uzyskać środki w ten sposób. Mikroprzedsiębiorstwa często  nie dysponują odpowiednio wysokim majątkiem, który mógłby stanowić zabezpieczenie spłaty kredytu. Banki dość niechętnie spoglądają również na nowe firmy, które nie są w stanie spełnić warunków przyznania kredytu, choćby w kwestii wykazania wysokości dochodów za poprzedni rok.

Restrykcyjne wymogi banków i skąpa oferta skłaniają mikroprzedsiębiorców do finansowania inwestycji z innych środków zewnętrznych, poprzez pożyczki pozabankowe, leasing czy faktoring. Obok kredytów to właśnie leasing jest najbardziej powszechnym rozwiązaniem stosowanym przez przedsiębiorców. Po zawarciu umowy leasingowej firma może korzystać z dóbr (samochodów, maszyn, nieruchomości) w zamian za opłacanie rat wynajmu. Kiedy termin umowy wygaśnie, firma może (lecz nie musi) wykupić przedmiot leasingu za określoną kwotę.

Ale czy za rozwój firmy zawsze trzeba płacić? Okazuje się, że niekoniecznie. Finansowanie inwestycji może odbywać się za pomocą środków obcych bezzwrotnych, takich jak dotacje i subwencje czy fundusze pomocowe. Polskie przedsiębiorstwa mają możliwość skorzystania ze wsparcia funduszu europejskiego, który przeznacza dotacje m.in. na prowadzenie badań, zakup nowych maszyn, rozbudowę infrastruktury, informatyzację czy innowacje technologiczne.

Czym jest przedsiębiorstwo? Pojęcie i cechy przedsiębiorstwa

 

Zgodnie z definicją, przedsiębiorstwo to twór gospodarczo-ekonomiczny, utworzony w celu osiągania korzyści finansowych poprzez zaspokajanie potrzeb osób trzecich.  Działalność przedsiębiorstwa może opierać się na wytwarzaniu dóbr, sprzedaży towarów lub świadczeniu usług – mówimy wówczas odpowiednio o przedsiębiorstwie produkcyjnym, handlowym i usługowym. Pod względem własności wyróżniamy przedsiębiorstwa prywatne, zarządzane przez osobę fizyczną, spółkę cywilną lub spółdzielnię, a także przedsiębiorstwa publiczne, których właścicielem może być Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego. Bez względu na rodzaj działalności i formę własności, podstawowe cechy przedsiębiorstwa pozostają niezmienne.

Odrębność ekonomiczna przedsiębiorstwa

Przedsiębiorstwo to jednostka wyodrębniona ekonomicznie, co oznacza, że kierownictwo może rozporządzać własnym majątkiem wedle uznania. Działalność przedsiębiorstwa może przynosić zarówno zyski, jak i straty – w obu sytuacjach odpowiedzialność za efekty pracy spoczywa na właścicielach. Jako jednostka samofinansująca, przedsiębiorstwo zachowuje samodzielność decyzyjną i dochodową, co wiąże się z kolejną cechą przedsiębiorstwa – ryzykiem.

Własne ryzyko przedsiębiorstw

Celem każdego przedsiębiorstwa jest osiąganie zysków, jednak nie zawsze udaje się wypracować przewagę przychodów nad nakładami pracy. Odrębność majątkowa powoduje, że przedsiębiorstwo jest zdane na siebie, także w razie niepowodzenia. Każde przedsiębiorstwo ponosi własne ryzyko związane m.in. z brakiem zbytu lub zleceń, problemami z produkcją, przewagą konkurencji, nietrafionymi inwestycjami czy złym zarządzaniem. Poniesione straty mogą zagrozić pozycji przedsiębiorstwa na rynku, a także zmusić właściciela do zamknięcia działalności.

Odrębność prawna przedsiębiorstw

Wraz z wpisaniem do rejestru przedsiębiorstwo zyskuje status osoby prawnej. Od tej chwili przedsiębiorstwo może zawierać stosunki prawno-ekonomiczne z innymi podmiotami gospodarczymi (np. podpisywać umowy z kontrahentami), jak również jest zależne od przepisów obowiązujących na obszarze swojej działalności. Właściciel przedsiębiorstwa sam decyduje, w jakiej formie chce prowadzić działalność – jednoosobowej firmy, spółki cywilnej, spółki jawnej, spółki partnerskiej, spółki komandytowej, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością czy spółki akcyjnej.

Samodzielność techniczno-organizacyjna przedsiębiorstw

Odrębność techniczna i odrębność organizacyjna to kolejne cechy przedsiębiorstwa, tym razem związane ze sprawnością jego funkcjonowania. Przedsiębiorstwo tworzy własną strukturę organizacyjną, która umożliwia płynne zarządzanie każdym dystryktem w jednostce oraz prowadzenie działalności zgodnie z założonym planem finansowym. Odrębność organizacyjna przejawia się w tym, że wszyscy pracownicy, bez względu na wykonywane obowiązki, podlegają wspólnemu kierownictwu. Natomiast samodzielność techniczna polega na zorganizowaniu zaplecza technologicznego niezbędnego do produkcji dóbr, sprzedaży lub świadczenia usług.

Czy pomysł na biznes wystarczy?

Są tacy, którzy uważają, że sukces jest wymierną dwóch rzeczy – pracowitości i szczęścia. Z powodzeniem można to przełożyć na wszystkie aspekty życia, choć zapewne są i tacy, którzy mają mniej wiatru w żagle i muszą włożyć więcej wysiłku w powodzenie biznesu czy też innego przedsięwzięcia. Własne przedsiębiorstwo to jednak jeszcze więcej siły i determinacji, połączenia doskonałego pomysłu, trafienia z ofertą do klienta i przede wszystkim jasne określenie celu.

Kim jest dobry przedsiębiorca?

Na ten temat napisano wiele książek i artykułów, skonstruowano wiele testów, a i tak jest to zależne przede wszystkim od splotu okoliczności zewnętrznych i predyspozycji. Sama chęć założenia działalności nie gwarantuje przecież sukcesu i satysfakcji, wiąże się z wieloma wyrzeczeniami, ale daje również wyjątkową satysfakcję z pracy. Dodajmy – z pracy na własny rachunek.

Niezależnie od tego, czy decydujemy się założyć małą działalność jednoosobową czy też większą firmę produkcyjną lub interesuje nas internetowa hurtownia obuwia czy może inny obszar z działań e-commerce, przedsiębiorca musi charakteryzować się pewnym bagażem cech, które mu pomogą rozpocząć i prowadzić dokładnie taką firmę, jaką chce. Co ważne, prowadzić ją z sukcesem

Pozytywny, otwarty, pracowity

Przede wszystkim przedsiębiorca musi uwierzyć we własny sukces, szczególnie, gdy wiele osób będzie próbowało mu wybić z głowy założenie firmy i doradzało jej zamknięcie w czasie kryzysu. Wiara we własne możliwości i siłę pomysłu pozwala zachować pewność siebie przy podejmowaniu ważnych, czasem bardzo ryzykownych decyzji czy też podczas rozmów z klientami, pracownikami czy kontrahentami.

Poza tym warto pamiętać o tym, że trzeba się wyróżnić spośród innych. Przydaje się więc tak modna obecnie kreatywność. To ona pozwala twórczo podejść do zmian, znaleźć niszę w rynku, czy umieć zauważyć nastroje konsumenckie. Ponoszenie ryzyka, odpowiednie inwestycje czy też szukanie innowacyjnych rozwiązań mogą stać się kluczowe. Od nich w znaczący sposób zależy, czy sprawdzimy się jako przedsiębiorcy.

Pomysł na e-biznes

Coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na działalność w sieci. Internetowa hurtownia obuwia może być ciekawym pomysłem, ponieważ w pewien sposób ogranicza koszty, które ponosi sklep stacjonarny. To bardzo ważny argument, ponieważ dla klientów i kontrahentów najważniejszymi kryteriami wyboru stają się cena i znana marka. Ci przedsiębiorcy, którzy decydują się na otwarcie internetowej hurtowni obuwia, przede wszystkim muszą mieć kontakty z producentem lub producentami. Im większe zagwarantują obroty, tym korzystniejsze rabaty mogą wynegocjować. Dzięki temu taka e-działalność może być konkurencyjna nawet w stosunku do popularnych sieciówek.

Poza tym warto trafić z konkretną ofertą do sklepów w miastach i miasteczkach, ponieważ z założenia odpadają nam sklepy firmowe czy też patronackie dużych producentów. Internetowa hurtownia obuwia to doskonały pomysł na biznes, ponieważ dzięki szybkiej i sprawnej dostawie jest w stanie obsłużyć zdecydowanie więcej klientów z całego kraju niż stacjonarny odpowiednik. Z założenia może również nie potrzebować dużej przestrzeni magazynowej, bo staje się w pewien sposób pośrednikiem między producentami a klientami. Kluczową sprawą będzie w tym aspekcie oczywiście podpisanie odpowiednich umów.